Sparta Nowa Wieś 0-2 Start Soborzyce

W pojedynku czołowych drużyn B-klasy gr. I górąokazali się piłkarze Startu. Zawodnicy z Soborzyc lepiej odnaleźli się po długiej przerwie zimowej, wygrywając mecz różnicą dwóch goli. Podopieczni Artura Mysłka, dzięki temu zwycięstwu odskoczyli od Sparty na 10 pkt. w tabeli i znacznie ułatwili sobie plan wywalczenia awansu w tym sezonie.

Sparta Nowa Wieś 0-2 Start Soborzyce
0-1 13' Artur Mysłek
0-2 52' Jakub Wodzisławski

Skład Startu Soborzyce:Urbański - Mysłek, Lara, Kłos, Grabowski M. - Piekacz, Zygoń, Łopuszyński (78' Nasidłowski), Wodzisławski J. (82' Fira), Sztymala D. - Sztymaka K.

Start od pierwszych minut spotkania grał pewniej i bardziej zdecydowanie od rywali. Świetnie spisywał się środek pomocy gdzie Tomek Piekacz udanymi odbiorami szybko kończył ataki rywali a Jakub Zygoń prostopadłymi piłkami siał spustoszenie w obronie Sparty. To właśnie po dośrodkowaniu Kuby z rzutu wolnegow 13 minucie wyszliśmy na prowadzenie. Do piłki zagranej w okolice 6 metra doszedł Artur Mysłek i mocnym strzałem z pierwszej piłki pokonał bramkarza. O ile w dalszej części meczu gra się bardziej wyrównała, o tyle to Start był bliżej strzelenia kolejnej bramki. Jeszcze przed przerwą Jakub Wodzisławski w jednej akcji obił dwa słupki bramki gospodarzy.

Co nie udało się Kubie pod koniec pierwszej połowy, udało się w 52 minucie. Dostał podanie na skrzydle od Tomka Piekacza i płaskim strzałem zdobył drugą bramkę dla naszej drużyny. Chociaż tutaj trzeba zaznaczyć, że goalkeeperSparty nie popisał się przy tym strzale. Od mniej więcej 60 minuty gospodarze większe siły zaangażowali w swój atak i zaczęli częściej przebywać na naszej połowie boiska. Całe szczęście obrona bardzo dobrze wypełniała swoje obowiązki i nie dopuszczała rywali do groźnych sytuacji bramkowych. Okazję do podwyższenia wyniku mieli za to Kamil Sztymala, Zbyszek Fira i Tomek Piekacz, jednak dwaj pierwsi nieznacznie pomylili się przy strzałach nie trafiając w bramkę a nasz kapitan został zatrzymany przez bramkarza podczas wykonywania rzutu karnego.

Podsumowując Start zagrał dobre spotkanie, jednak widoczne są w zespole jeszcze pewne rezerwy, szczególnie w grze ofensywnej. Wygrana nad Spartą pozwala nam zachować 7 pkt. przewagi nad rezerwami Znicza (jeden mecz rozegrany mniej) i odskoczyć na 10 pkt. od zajmującą trzecie miejsce właśnie Spartą Nową Wieś.