Jura Niegowa 1:1 Start Soborzyce
Po dwóch zwycięstwach z rzędu tym razem nasi gracze udali się na spotkanie wyjazdowe z drużyną : GKS Jura Niegowa.
W porównaniu do ostatniego meczu w wyjściowej jedenastce Startu doszło do trzech zmian. Jedną z nich była wymuszona - Mateusza Kłosa, który po obejrzeniu 4 żółtej kartki musiał w tym meczu pauzować a w jego miejsce pojawił się nasz "wiosenny nabytek" Martin Łyczba. Niestety już w pierwszej minucie Martin po zderzeniu głowami z napastnikiem Jury padł na boisko i z urazem musiał miał opuścić boisko a w jego miejsce pojawił się Norbert Struski.
W 15 minucie Norbert swój pierwszy kontakt z piłką mógł zamienić na bramkę, kiedy to jego strzał niezbyt pewnie odbił bramkarz gospodarzy, piłka ponownie trafiła do "Norbiego" a ten szczupakiem przeniósł ją tuż nad poprzeczką. Chwilę później "betonowe" boisko i mocno wiejący wiatr mógł dać się we znaki naszemu bramkarzowi. Grę mocnym wybiciem wznowił bramkarz Jury - Piotr Muszczek, piłkę w powietrzu odbił Artur Mysłek a ta skozłowała na tyle mocno przed Dawidem Urbańskim, że o mały włos nie trafiła do napastnika gospodarzy, który znalazłby się w stu procentowej sytuacji. W 37 minucie fatalny błąd w szeregach gospodarzy wykorzystał Norbert Struski. Piłkę głową w kierunku bramkarza zagrał kapitan Marcin Kołacz a goalkeeper Jury nie wykonał żadnego ruchu co bez wahania wykorzystał Norbi i w sytuacji sam na sam wpakował piłkę do siatki.
W drugiej połowie gra ewidentnie się zaostrzyła o czym może świadczyć duża liczba przewinień po obu stronach, niestety nie przekładało się to na zbyt liczne okazję do zdobycia bramki. Jedną z nich w 48 min. wykorzystał napastnik Jury - Michał Jawura, który po tym jak znalazł się w sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem, przelobował go i doprowadził do remisu. W końcówce spotkania Jura miała jeszcze okazję na zdobycie bramki jednak tym razem w sytuacji sam na sam górą okazał się Dawid, który wznawiając grę ... omal nie pokonał bramkarza Jury - jednak na szczęście gospodarzy Piotr Muszczek zdołał odbić piłkę na rzut rożny po którym to w ogromnym zamieszaniu strzału na bramkę próbowali zarówno Artur Mysłek jak i Hubert Wodzisławski jednak obrona zawodników Jury tego dnia prezentowała się naprawdę dobrze i podobnie jak w pierwszym meczu obu drużyn mecz zakończył się wynikiem 1 : 1.
Mimo remisu zawodnicy Startu nadal plasują się na 3 miejscu w tabeli, aczkolwiek przewaga nad czwartą Kamienicą zmalała do jednego punktu. Przed nami jeszcze siedem kolejek a najbliższa już w sobotę 27 Kwietnia, kiedy to na boisku w Soborzycach o godz.17 podejmować będziemy drużynę : Orkan Rzerzęczyce.
Bramki :
37min. 0 - 1 : Norbert Struski.
48min. 1 - 1 : Michał Jawura ( GKS Jura Niegowa ).
Skład Startu Soborzyce :
Dawid Urbański - Martin Łyczba ( 2' Norbert Struski ) Artur Mysłek, Michał Lara, Michał Grabowski - Jakub Wodzisławski ( 75' Damian Sztymala ) Hubert Wodzisławski, Tomasz Piekacz, Sebastian Łopuszyński - Mariusz Nowak ( 86' Piotr Grabowski ) Kamil Sztymala.
Rezerwowi :
Błażej Kosiń.